Witajcie Kochani.
Jak ten czas szybko biegnie. Wydaje się, że dopiero co postanowiłam zmierzyć się z kocem pogodowym, a tu już mam za sobą pół roku.
Dla przypomnienia dodam, że wraz z koleżanką z bloga DIY zrób to samo w ramach Cykliznego Szydełka postanowiłyśmy poprowadzić wyzwanie całoroczne ROCZNY KOCYK POGODOWY
Nasze comiesięczne postępy można śledzić na blogu, gdzie na bieżąco umieszczamy relację z wykonanej pracy.
Ja dziś zaprezentuję zaledwie 2 zdjęcia pokazujące efekt mojej półrocznej pracy z kocykiem.
Nie obyło się oczywiście od moich kochanych pomocników, które podczas pracy pilnowały włóczek, a podczas fotografowania postanowiły zrobić sobie sesję z kocykiem.
Dziękuję za zaglądanie na moją stronę. Będzie mi niezmiernie miło jeśli zostawisz ślad po swoich odwiedzinach w formie komentarza. ☺
Ej, to ja teraz się nie dziwię Bogusiu, że taki piękny kocyk Ci wychodzi. Skoro ma się tak fantastycznych pomocników... :)
OdpowiedzUsuńLidziu ci moi pomocnicy są zawsze obok gdy wyciągam koszyk z włóczką. One pierwsze zabierają się za dzierganie. :)
UsuńPiękny kocy powstaje, kociaki ciężko nad nim pracują.:):):)
OdpowiedzUsuń