Witajcie kochani.
Dziś mam dla Was coś fajnego do obejrzenia. Święta już za nami, ale zima być może jeszcze przed, a dopóki ten czas nie nadejdzie możecie podziwiać ją w moich pracach. Teraz, gdy bombki dotarły już do nowych właścicieli i cieszą ich oczy swoim wnętrzem mogę je zaprezentować również tu. Do tych małych zimowych krajobrazów wykorzystałam bombki akrylowe i styropianowe zakupione w Annmarku a resztę materiałów wykorzystanych do nich zamówiłam u Sylwii Serwin.

Jeszcze jedna specjalna bombka dla pewnej czarownicy. :) Jak dokładnie się przyjrzycie zrozumiecie dlaczego jest taka wyjątkowa.
Dziękuję za zaglądanie na moją stronę. Będzie mi niezmiernie miło jeśli zostawisz ślad po swoich odwiedzinach w formie komentarza. ☺